Samogwałt czyli masturbacja...

JusTyś · Wysłany: Śro 21:39, 14 Mar 2007 Temat postu:

Problem to mało powiedziane Wink

Jak on sobie na maturze poradzi... Biedak nie wytrzyma Tongue

KuBuŚ · Wysłany: Śro 23:37, 14 Mar 2007 Temat postu:

To zorbi to przy wszystkich hihih ... nie chciałbym tego widzieć ... ;/

a co do wiadomości o "seksie" wśród młodychdzieci to juz przegięcie! Owszem od 8 roku życia powinno się dizecku wpajać do głowy skąd się bierze, jak to jest. Co to rodzina, ale nie, żeby seks to seks tamto... to nie jest dla małego dzieck najlepsze! NIe jestem za tym! a co do tej koleżanki to uważam, że nie dojrzałą jeszcze by nosić stanik zatem go nie nosi, ale wierzcie mi lub nie ona w końcu zacznie, bo poczuje jakieś tam skrępowanie! poczuje sie dowartOOściowana no i będzie chciała coś w sobie zmienić no to założy tzw. cyckonosz ;D

Kate · Wysłany: Czw 14:36, 15 Mar 2007 Temat postu:

hehe taaa... albo jej na wf cycek wyleci z pod bluzki ;D

Naia13 · Wysłany: Czw 15:56, 15 Mar 2007 Temat postu:

oooo biedny chłopiec ;d

JusTyś · Wysłany: Czw 17:15, 15 Mar 2007 Temat postu:

Nie zauwazyliscie, ze wiele z rozmów ma jakis podtekst seksualny...
Gdy ktoś powie jakies słowo brzmiace podobnie, od razu wszystkim sie z jednym kojarzy juj

Kate · Wysłany: Czw 17:29, 15 Mar 2007 Temat postu:

nom ;D i odrazu "o czym ty myślisz" no ale ten kto to mówi tez o tym myśli, skoro mysli że ten kto to powiedział o tym myśli

JusTyś · Wysłany: Czw 17:39, 15 Mar 2007 Temat postu:

A skoro wszyscy o tym gadaja, to potem taka osoba idzie do domu i sie zabawia sama ze sobą... Wink

I chwali sie kolejnym, które sie tez w to wciagaja, gdyz chca spróbowac juj

Kate · Wysłany: Czw 17:51, 15 Mar 2007 Temat postu:

no dokładnie takie błędne koło ;D

Shashibala · Wysłany: Czw 20:49, 15 Mar 2007 Temat postu:

JusTyś · Wysłany: Czw 20:54, 15 Mar 2007 Temat postu:

To co ja napisałam to oczywiście tez był taki zarcik.. zeby nie było...
Choc z tym kolesiem to Ci naprawde uwierzyłam Wink

Umiesz byc przekonujaca...
Choc, za tym "wydmuchaniem nosa" moze sie jednak cos kryć...
W koncu szkoła to jakis stres... przed klasówka... jakos trzeba sie odstresowac juj

Shashibala · Wysłany: Czw 21:13, 15 Mar 2007 Temat postu:

Nikt nie wie jaka jest prawda.!

Mała · Wysłany: Czw 22:14, 15 Mar 2007 Temat postu:

Wiecie kiedyś w sylwestra graliśmy w prawda czy wyzwanie. I zeszło na masturbację. Była nas tylko czwórka, więc niezbyt krępująco. Każdy miał powiedzieć, czy tego próbował. No i moja koleżanka się przyznała. Wykazała się dużą odwagą mówiąc nam o tym, ale i tak póżniej inaczej na nią patrzyłam. Po prostu nie mogłam zapomnieć o tym, co powiedziała..Niby to naturalny odruch, ale...

Speed · Wysłany: Czw 22:16, 15 Mar 2007 Temat postu:

oMg ... każdy robi co chce ;]

KuBuŚ · Wysłany: Czw 23:41, 15 Mar 2007 Temat postu:

Mnie tam to nie przeszkadza

Speed · Wysłany: Pią 15:26, 16 Mar 2007 Temat postu:

Mi też nie Bóg po to stworzył człowieka =PP

Kate · Wysłany: Pią 16:13, 16 Mar 2007 Temat postu:

w sumie to osobista sprawa każdego człowieka czy to robi czy nie Wink

mi to jakos szczególnie nie przeszkadza, dopóki nie wiem, czy ktoras lub kturys z moich znajomych sie masturbuje ;P

Mała · Wysłany: Pią 21:52, 16 Mar 2007 Temat postu:

Najlepsze podejście do masturbacji mają bohaterki "Seksu w wielkim mieście". Każda z nich ma szufladę pełną wibratorów i nikt specjalnie się tym nie przejmuje:)

Pan M. · Wysłany: Pią 23:49, 16 Mar 2007 Temat postu:

hallo, moi drodzy, zaczynacie offtop! ale już powoli z niego schodzicie... ;|

Naia13 · Wysłany: Sob 19:38, 17 Mar 2007 Temat postu:

A co do tematu! GraŁam kkiedyś w 15 minut szczerości i kumple normalnie powiedzieli, że to robią no i co? są szczerzy i dobrze!

Pan M. · Wysłany: Pon 11:38, 19 Mar 2007 Temat postu:

no pewnie

a ja grałem w butelkę, i też było: szczerość czy odwaga, koleś wybrał szczerość, zadał ktoś pytanie, czy się masturbuje, on, że tak. Wszyscy zaczęli się buchać, ale kit, on powiedział, że jeśli chcemy, to może nawet nam pokazać jak xD
o lol, wtedy miałem taki polllew... xD
no bo zauważcie, że tematy seksualne są dla niektórych tabu, i zabijają to śmiechem xD
dla mnie akurat nie są, ale po prostu koleś zawsze taki cichy, ułożony a tu wyskoczył ci z takim textem: jeszcze wam pokaże jak!
I po prostu zaskoczył mnie xD

szuler · Wysłany: Wto 18:22, 20 Mar 2007 Temat postu:

mam kumpla który wali sobie konia.. zresztą w naszej szkole to normalne, nikt sie tym nie przejmuje

Asha · Wysłany: Wto 22:11, 20 Mar 2007 Temat postu:

Jakbym sie dowiedziala ze ktos z moich znajomych sie masturbuje, chyba bym nie miała nic do neigo. Tak mi sie wydaje.

Pan M. · Wysłany: Czw 0:33, 22 Mar 2007 Temat postu:

szuler jesteś ordynarny:!:

oaoa xD

Jakbym się dowiedziała, że jakiś mój znajomy sie masturbuje, to raczej bym nic nie powiedziała, przecież to jego życie i jego czyny i on robi co chce, wiec co ja mam do tego? Niech robi co chce ;p
Ale za to, jakbym usłyszała że małe dziecko się masturbuje (jakby jeszcze wiedziało co to jest xD chociaz coraz młodsze dzieci juz wiedza sporo o tym <3), to nie wiem co bym zrobiła :P

Lamie

A ja co do tego "o czym ty myślisz"...
Na lekcję polskiego mieliśmy wypisać ze słownika definicję wyrazy perswazja. Potem na lekcji jedna dziewczyna się zgłosiła (nie lubię jej :P) i zaczęła czytać... W połowie jej cudnego "wykładu" pani jej przerwała i okazało się, że ona czytała o perwersji... xD