Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
WAŻNIAK: Nieprzeciętny umysł
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 709
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Grodzisk
|
Wysłany: Nie 20:20, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja tez słucham, bo nie da się nie słyszeć, ale trudno nie reagować nerwami gdy słyszę wyzwyska w stylu idiota, su**a itp....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pan M.
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pon 1:25, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
.... ja jeszcze nie mam tak najgorzej, małe kłótnie z mamą, ale wy... eh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilona
OBSERWATOR: Szczurzy bobek
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Ropczyce...
|
Wysłany: Pon 15:28, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam się raczej z nimi nie kłócę... jak tak to takie małe kłótnię...ale jak oni się razem kłócą to nie nawidze tego...czasami to jest jak piekło...niestety właśnie dziś jest ten dzień w którym jest tak kłótnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naia13
OBSERWATOR: Szczurzy bobek
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: QTN =D
|
Wysłany: Wto 22:28, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wiecie co ... mam takie marzenie, że po skończeniu gim. wyjechać do Stanów do collegu, i uczyć się zagranicą ... Ale po 3 latach będę zdawać na studia ... i nie wiem czy już chciałabym wrócić do Polski i wtdy totalnie straciłabym kontakt z rodziną a tylko im mogę zaufać ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan M.
TeenTeam HEAD: Upierdliwus moderatorus
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kutno
|
Wysłany: Pią 23:52, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
eeeh.... nie chcę nic mówić, offtopic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
OBSERWATOR: Szczurzy bobek
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Qtno!
|
Wysłany: Pon 19:58, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
racja Fuck_ off,...
Ja kiedys chciałam z tym skończyć...przestać......nie być....
Ale moi przyjaciele, którym będę dozgonnie wdzięczna mnie wyleczli z opresji
Mam po prostu doooosyć.....tych kłótni....
Ale co ja mogę..... nic..... przecież jak to mój ojciec określa: "Ja nic nie mogę, bo jestem za młoda"
....ahaa......tylko on często sie jak 2latek zachowuje;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martu$ka
OBSERWATOR: Zagadkowe zero
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pon 21:14, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę, że nie jestem sama na forum z takim problemem. Alexis, *Agnes* współczuję Wam z całego serca bo sama wiem jak to boli. Moi rodzice są po rozwodzie. Tata mieszka za granicą. Mama non stop spięta, cały czas wkurzona na wszystko. Ja próbuje ją wyluzować żartując mówiąc jakies powiedzonka a mama"jak Ty sie wyrazasz?!" tya... z moja mama na luzie pogadac nie mozna. Ja mam tak samo jak Agnes. Mama zaraz mi robi kary, ograniczenia (teraz mi haslo na komputer zalozyla i musze sie plaszczyc zeby mi laskawie komputer wlaczyla) Moja mama mnie przezywa"niedobre dizewuszysko, smarkula" i inne a ja" nie przezywaj mnie. Nie masz prawa" a ona" ja jestem dorosla i moge wszystko" a ja"taaa mozesz wszystko to wez noz i mnei zadzgaj" a ona "bije" mnie po tylku i mowi (a raczej drze sie)" nie pozwalaj sobie!". Mowie jej ze biciem i krzykiem wszystkiego nie zalatwi i to nei jest dobre rozwiazanie. ;/ Mam juz tego totoalnie dosyc. Wkurza mnie jak chce wszystko wiedziec. Ja mowie ze nie musze jej wszystkiego mowic. ona na to ze jest moja matka i musi wszystko wiedziec. No spoko tylko ze ja nie mam znia praktycznie zadnego kontaktu to jak ja mam jej spokojnie o wszystkim mowic? ja z nia na zadne powazne tematy nie rozmawiam. a z lekcjami do niej tez nie moge przyjsc bo to czasu nie ma albo w ogole do niej nie ide bo sie boje ze bedzie sie darla ze czegos nie rozumiem czy cos... nienawidze z nia lekcji robic i zawsze do babci dzownie a ona sie pyta po co i sie oburza ze z nia lekcji nie chce robic. Mysle sobie"co mamusiu? boli, no nie? wlasna corka nie chce ci o niczym mowic i sie do ciebie z niczym nie zwraca, trzebabylo byc w porzadku wobec mnie..." kurde ona sie mna wyżywa jak jej cos nie poszlo. przez nia jestem tak zestresowana ze nie moge... czasem to ja mysle ze bylam niechcianym dzieckiem. mam totalnie dosyc... czasem wole jak jej dlugo w domu nie ma niz ma byc a razem z nia klotnie... płakać mi się chce. ostatnio z nia rozmawialam i jest ciut lepiej. moze warto jeszcze poczekac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
TeenTeam HEAD: Rockgirl admin
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 21:31, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ugh...ja to mam wprawdzie nie takie złe stosnki, ale brakuje mi tego kontaktu...tego mowienia sobie o wszystkim...bo ja bym chciala, ale mama zachowuje sie tak, jakby ni emiala o niczym pojecia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JusTyś
ŻÓŁTODZIÓB: Motyl okrętowy
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Giżycko City
|
Wysłany: Pon 22:33, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No to Ci naprawde współczuje Martu$ka..
A masz jakies rodzenstwo??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WIOLKA
OBSERWATOR: Martwa kredka
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Rzeszów>Ropczyce
|
Wysłany: Wto 11:25, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przykro mi Maru$ka... powiedz może jej że masz tego dość i chcesz z nią mieć dobry kontakt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
OBSERWATOR: Szczurzy bobek
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Qtno!
|
Wysłany: Wto 20:21, 27 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Może ja za Martu$kę odpowiem....
Martu$ka ma brata - chłopaka mojej siorki
Martunia ja też cię rozumiem.... Nie wiem co bym zrobiła gdyby cie nie było.... :*
A co do twojej odpowiedzi to hm...... skąd ja to znam co?
Tylko może ja nie rzucam więcej argumentów.... Tylko sie zamykam......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oaoa xD
OBSERWATOR: Obgryzacz długopisów
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Nie 18:14, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W domu mam tak, ze nie mówie praktycznie NIC rodzicom, wiedzą o mnie tak na 10)% to moze 50%
z bratem się juz lepiej dogadam...
Ale z rodzicami nie...
Bo jak powiem zaraz coś, co jest prawdą, to oni:
1. nie dopuszcza tego do siebie
2. wybiją mi to z głowy
3. zaczna sie kłocić ze soba w tym ze mną <3
xD
przyzwyczailam się, ale mam dośc ciekawości mojej mamy ;p
jak ona jest w domu, a mnie nie ma, to ona zaczyna grzebać po moich szafach, ciuchach, by znaleśc coś, co jej podpadnie
mieisac temu kupilam sobie tusz do rzes, oczywiście mama nie wiedziala xD
włozylam go do szuflady xD
wracam ze szkoly, a mama juz ze mam przestac kupowac kostetyki, bo sobie cere rozwala, a przez tusz do rzes mi rzesy wypadna (jaaa <hahaha>).
Mam 16 lat nie 10, jak to ona mysli <3 xD
macie jakeis pomysly jak to rozwiazac? xD
powiem tyle, ze rozmowa malo co daje, bo rodzice jak rodzice, wiedzą lepiej -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shashibala
ŻÓŁTODZIÓB: Wykastrowana zapiekanka
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/10 Skąd: Biegun Polski, czyli... Suwałki
|
Wysłany: Nie 18:38, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nic nie pomoze.! Rodzice są jak nietoperze. Nic nie widzą, nic nie słyszą i wszystkiego się czepiają.!
Kwestia przyzwyczajenia i taktyki.! Ja znalazłam na swoich sposób...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oaoa xD
OBSERWATOR: Obgryzacz długopisów
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Nie 19:06, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
mi się nie chce nawet szukać tego sposobu xD
bo zaraz ze sie nie znam, jwestem za mala itp itd xD
2 lata i moge robic wiecej rzecyz xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kura93
OBSERWATOR: Człapiące danonki
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublin->Kalina rulezz
|
Wysłany: Sob 13:12, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ka pochodze z rozbitej rodziny-mama rozwiodła się z ojcem, bo był po prostu podłym chamem-nienawidze go!Zostawił nas, gdy ja miałam 3 latka, a mój brat był malutki...
Alkoholik!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WIOLKA
OBSERWATOR: Martwa kredka
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Rzeszów>Ropczyce
|
Wysłany: Sob 14:09, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tak też bywa... przykro mi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilona
OBSERWATOR: Szczurzy bobek
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Ropczyce...
|
Wysłany: Sob 17:25, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No alkohol powoduje straszne rzeczy przykro mi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kura93
OBSERWATOR: Człapiące danonki
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublin->Kalina rulezz
|
Wysłany: Sob 17:43, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ale dobrze mi bez niego, jakoś się trzymam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WIOLKA
OBSERWATOR: Martwa kredka
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Rzeszów>Ropczyce
|
Wysłany: Sob 20:50, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
I bardzo dobrze, że się trzymasz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia
OBSERWATOR: Zagadkowe zero
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Dęblin
|
Wysłany: Nie 22:47, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie jest tak, że ja ze starszym jako taka się dogaduje natomiast z matką juz praktycznie wcale. Jak jej coś nie pasuje to mnie zwyzywa i uderzy czasami ale po twarzy. Zawsze jestem kontrolowana bo moja rodzina jest na "świeczniku" w moim mieście. Czyli zazwyczaj muszę udawać przed jej znajomymi kogoś kim tak naprawde nie jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lamie
OBSERWATOR: Nielegalny pieróg
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pon 0:03, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam generalnie tak jak Asha. Jedynym problemem jest mój brat :/ Jedyne co potrafi to przezywać, wyzywać i dogadywać :/ A z roku na rok jest coraz gorzej. Już mi psychika siada jak zaczyna z tymi swoimi tekstami. A jak co do czego przychodzi to "ja nic nie robie" i wielkie niewiniątko... grr...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WIOLKA
OBSERWATOR: Martwa kredka
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Rzeszów>Ropczyce
|
Wysłany: Pon 19:23, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
To nie masz za fajnie z bratem. Troche cię rozumiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ilona
OBSERWATOR: Szczurzy bobek
Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Ropczyce...
|
Wysłany: Pon 19:50, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Z bratem to też tak mam bardzo często...bardzo często sie z nim kłócę ale to jego wina...mało razy moja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kura93
OBSERWATOR: Człapiące danonki
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lublin->Kalina rulezz
|
Wysłany: Wto 15:02, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam młodszego brata, i czasem jestem zdolna go pobić, a czasem przytulić :d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justa
TeenTeam HEAD: Zakręcona adminka
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1323
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Qtno
|
Wysłany: Wto 16:50, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam starszego brata (18 latek ) i swietnie sie z nim dogaduje coprawda czasem jeszcze wynikaja jakies drobne klotnie ale to rzadko ;P a jesli nawet to zaraz jest to obracane w żart ;D Jest moim dobrym kumplem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|